pbeza / praca-magisterska Goto Github PK

Wykorzystać asynchroniczne I/O.

Może multicast jest dobrym pomysłem na rozgłaszanie zmian przez serwer.

Serwer powinien obsługiwać każdego klienta na osobnym wątku. Musi być ograniczenie na maksymalną dopuszczalną ilość wątków. Można też ograniczyć z dołu ilość wątków, tzn. np. utrzymywać threads pool, chociaż to może nie jest potrzebne.

Nazwy domenowe powinny być też akceptowane w argv (a nie tylko adresy IP).

Wywalić zbędne pliki certyfikatu serwera oddzielnie dla klucza publicznego, prywatnego i samego certyfikatu.

Obrazy zmian powinny być nazywane wg tego co jest w pliku /tmp/id.myscm.

Wykorzystać bibliotekę libconfig do przechowywania konfiguracji aplikacji w pliku tekstowym.

Aplikacja serwera i klienta powinny móc zakończyć działanie po otrzymaniu sygnału systemowego, sprzątając po sobie wszystkie zasoby i logując czyste wyjście do syslog'a.

Obsłużyć m.in.:

• SIGPIPE,
• SIGINT.

Możliwość podania hasła do certyfikatu bez konieczności wpisywania go w czasie uruchomienia

IPv6 też powinno działać.

Stworzyć skrypty startowe /etc/init.d dla daemonów.

Stworzyć paczki Debianowe .deb i Archowe pkg.tar.gz dla (oddzielnie) klienta i serwera.

Podczas skanowania systemu za pomocą opcji myscm-srv --scan kopiowane są potencjalnie te same pliki do katalogów powstałych na skutek skanowania. Można pomijać kopiowanie jeśli pliki te są już w którymś z poprzednio powstałych katalogów.

Umożliwić podanie w konfiguracji wielu haseł do wielu kont SFTP, z których są pobierane obrazy zmian konfiguracji stacji wzorcowej.

Łączenie się z innym klientem SFTP jeśli aktualny nie ma pasującego obrazu zmian

Usunąć zbędne pliki kluczy dla certyfikatu cyfrowego (jeśli się da).

Należy zapewnić bezpieczną komunikację - nie tylko szyfrowanie, ale możliwość również innych ataków, np. man in the middle.

Trzeba napisać skrypt sprawdzający spójność formatowania w LaTeX, tzn. sprawdzanie:

• użycia -- zamiast, zazwyczaj pożądanego, ---,
• użycia spacji zamiast pożądanych tabulacji,
• sprawdzanie poprawności pisowni polskiej i angielskiej,
• poprawności linkować do słownika i bibliografii,
• poprawność użycia pochyleń, pogrubień itd.,
• wyszukiwanie TODO, FIXME itp.

Część z tych rzeczy trzeba będzie robić i tak pół automatycznie.

PID lock file, aby nie dało uruchomić się dwóch instancji aplikacji

./myscm-srv.py --gen-img - -vvv daje głupio brzmiące wyjście: myscm-srv.py: error: argument -g/--gen-img: invalid _assert_client_aide_db_version_valid value: '-'

Sprawdzić czy przy (pół)awaryjnym wyjściu z funkcji czyszczę po sobie. Zaimplementować taki pattern. grep wyszukujący return -1 itp. powinien znaleźć miejsca potrzebujące takiego rozwiązania.

Dołączyć taki komentarz do funkcji, która używa goto:

/**
 * \note Goto instructions are introduced to gracefully clean up and exit.
 * http://programmers.stackexchange.com/questions/154974/is-this-a-decent-use-case-for-goto-in-c
 */

Zastąpić wszystkie makra ERR czymś rozsądniejszym. Makra ERR zabijają wszystko, co nie jest najlepszym rozwiązaniem.

Wygenerować dokumentację z komentarzy Python